11/08/2012

AT THE TOP OF THE MOUNTAIN WE ARE ALL SNOW LEOPARDS

Sławny swojego czasu płaszcz, widziany zimą na każdym możliwym blogu. Jawne przyznanie się blogerek do odwiedzania działów dziecięcych, tym samym początek nowego, jakże ekonomicznego trendu. I ja się na to złapałam, tak, przyznaję się oficjalnie, kupiłam ten płaszcz pod wpływem szafriarskiej klątwy. Kiedyś ulubiony, teraz coraz bardziej odchodzi w najczarniejsze zakątki garderoby. Najwidoczniej moje oczy przestały akceptować kolory inne niż czarny, biały i szary. Podejrzewam, że ta notka to jego uroczyste pożegnanie. Ale w sumie, kto wie, znając mnie, za miesiąc okaże się, że miłość narodzi się na nowo. Jestem dzisiaj głównie lumpeksowo-zarowa, odziana w rzeczy, które w większości już się wcześniej pojawiały. Przyrzekłam sobie, że nie pozwolę sobie na wpadnięcie w sidła zakupoholizmu (wykluczając 15.11.2012). Mam wrażenie, że prowadzenie bloga ma odgórną, niepisaną zasadę posiadania tej przypadłości. Bo jak to tak co notkę nie mieć nowych nowości, aż głupio. Nowa notka co 3 dni, co 3 dni nowe rzeczy. Kiedy powstaną kredyty blogerskie? Przydałyby się! A może jakieś dotacje?
Zapędziłam się, ale trzeba przyznać, że to całe zjawisko jest dość ciekawie przerażające.



coat - Zara Kids
skirt - Zara
jacket & mesh top - SH
shoes - Topshop
backpack - Parfois
beanie - glovestar.pl
jewelry - H&M

45 comments :

  1. Też mam takie futerko, ale z Bershki i z kapturem :D Miałam opory przed jego noszeniem, bo wydawało mi się kiczowate przez tą panterkę, ale z uniwersalnymi dodatkami wygląda ok :) To z Zary też mi się podoba :)

    ReplyDelete
  2. Ja się też zastanawiam skąd niektóre blogerki biorą na to czas?! Zakupy w internecie też są czasem czasochłonne. Chyba wolę jednak posiadać realną, małą szafę i wracać czasem do zapomnianych potworków.

    ReplyDelete
  3. ja też ostatnio dodałam post w takim płaszczyku, ale nawet nie wiedziałam, że ma taką historię! szczerze mówiąc wolę cię bez niego <3
    tak, tak. proszę kredyty blogerskie!
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    ReplyDelete
  4. Anonymous8/11/12 18:03

    http://szafa.pl/c12659366-kurtka-cubus-ramoneska-acne-pilotka-aviatorka.html

    ReplyDelete
  5. Świetna stylizacja! Oj, nie żegnaj się z płaszczykiem!

    ReplyDelete
  6. Uwielbiam Twój styl kochana;) Świetna konsekwencja w stylizacjach;)

    http://annaantje.blogspot.com/

    ReplyDelete
  7. Anonymous8/11/12 19:32

    własnie nie widziałaś może gdzies ostatnio w Krakowie takiego panterkowego pseudofuterka? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niestety nie, w ogóle chyba żadnego futra jeszcze nie widziałam.

      Delete
    2. Anonymous8/11/12 23:31

      ja mogę odstąpić moje z h&m, takie : http://alicepoint.blogspot.com/2009/11/leopard-print-jacket.html

      Delete
    3. Ale błagam, jak coś tutaj swojego reklamujecie to przesyłajcie od razu maila, bo nie chcę tutaj aukcji ;c

      Delete
    4. to akurat jest bezndziejne :)

      Delete
  8. Kurtka/płaszcz - uwielbiam!
    Jak zwykle świetnie i nieziemsko <3

    ReplyDelete
  9. Zestaw nie mniej ciekawy niż tekst :) Poważny tu porblem stawiasz, wart rozważenia!
    Zestaw bez płaszcza podoba mi się chyba bardziej niż "w", więc jeśli Ci się znudził, to Twój image nie ucierpi na jego urlopie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się, że tekst też się podoba! :D

      Delete
  10. kredyty blogerskie na tak! w tedy posty typu co kupilam w tym tygodniu nie wychodzily by z obiegu! a na szafowa posuche najlepszy jest lump! a jak plaszczyk ci sie znudzil to kupca na niego znajdziesz w piec minut, nie ma co trzymac czegos na sile jak mozna kupic cos nowego ;)
    www.aniacyk.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. futerek nigdy za wiele moja Droga, każde przygarnę i każde chętnie pogłaszcze :P hehe Pozdrawiam Ciepło :)))

    ReplyDelete
  12. czapka, futerko, plecak i wszystko inne składa się na świetną całość! strasznie mi się podoba i mogłabym założyć to samo w sumie :D

    ReplyDelete
  13. Zakochalam się w tym secie :*

    ReplyDelete
  14. Anonymous9/11/12 09:11

    odkupię je z chęcią Dulce :P

    JeanyKicz

    ReplyDelete
    Replies
    1. Teraz naprawdę zaczęłam się zastanawiać nad sprzedażą! ;o Zastanowię się drugi raz i odezwę się do Ciebie jutro! :D

      Delete
  15. Anonymous9/11/12 16:52

    co jest 15?:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Premiera kolekcji MMM dla H&M! <3 Ale zobaczyłam wczoraj ceny i zmiana planów, i tak wyprzedadzą się może 3 rzeczy, reszta spokojnie dotrwa do ostatnich etapów wyprzedaży.

      Delete
  16. miło się na Ciebie patrzy, świetnie wyglądasz!!

    ReplyDelete
  17. kredyty blogerskie! <3 hahah
    rozumiem Twój ból, bo też dodaję często posty i nie sposób pokazywać się w rzeczach, które się nie powtarzają, bo nie mam szafy bez dna. ach te problemy pierwszego świata hehe

    ReplyDelete
  18. Uwielbiam Twój styl, ale to już chyba wiesz :) Masz coś przeciwko, żebym za jakiś czas wrzuciła posta z Twoimi stylizacjami...?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, będzie mi baardzo miło! :D

      Delete
  19. kredyty blogerskie, heheh przydałby mi się też taki ;)

    ReplyDelete
  20. Futerko jest super, bardzo fajnie.

    :)

    Gray Cat

    ReplyDelete
  21. Cool as always!
    Love your style ;)


    http://doll--house.blogspot.pt/

    ReplyDelete
  22. Kredyt by się przydał, albo jeszcze lepiej: bezzwrotne zapomogi;)
    A płaszcz świetny, ja aktualnie jestem w poszukiwaniu takiego panterkowego cuda...

    ReplyDelete
  23. Futerko najlepsze !
    Uwilelbiam panterkę i to się chyba nigdy nie zmieni !

    http://www.olastory.com/

    ReplyDelete
  24. amazing blog! love your style!! <3


    http://stylingbyjong.blogspot.co.uk/

    ReplyDelete
  25. jak zwykle świetnie wyglądasz

    ReplyDelete
  26. Całość wygląda ciekawie :)

    ReplyDelete
  27. obserwuje cie!!


    www.live-style20.blogspot.com

    zapraszam

    ReplyDelete
  28. nie chowaj go, wyciagaj i noś. jest boski

    ReplyDelete
  29. och tak, czarny biały i szary to też moje ulubione kolory. tak więc stylizacja idealnie wpasowuje się w mój gust.

    ReplyDelete
  30. bardzo fajny plecak :)

    ReplyDelete
  31. Czy nie możesz po prostu jak do tej pory tworzyć "coś z niczego", układając nowe, oryginalne stylizacje z ubrań, które masz? Nie znam się na tym, ale uważam, że nie sztuką jest kupowanie co 3 dni nowych rzeczy, oczywiście cholernie drogich i od cholernie znanych projektantów, bo przecież "taka jest moda". Proszę Cię, rób nadal to co robisz, nie przejmuj się innymi i nie narzekaj co chwilę, że nie jesteś w stanie kupować sobie codziennie nowych ubrań. Myślę, że jeśli ten blog skierowany jest do "normalnych ludzi" (o ile można zestawić ze sobą te dwa słowa :D), to oni tak jak Ty nie kupują ubrań codziennie. Bardzo się na tym wszystkim nie znam, mam w dupie czy coś pochodzi z sieciówki, czy atelier znanego projektanta, więc trochę mi głupio, że w ogóle śmiem się wypowiadać w tej kwestii. Spodobało mi się jednak, że wszystko robisz po swojemu, w przeciwieństwie do osławionych polskich blogerek, które może i ubierają się ładnie, ale cóż to za sztuka, gdy co chwilę ma się nowe ubrania, za też nie małą kwotę ;) Na ten blog trafiłam zupełnie przez przypadek, zresztą nie lubię szczególnie oglądać blogów, a tym bardziej czegokolwiek komentować! Przepraszam Cię, mam nadzieję, że w żaden sposób Cię nie uraziłam, ale jesteś świetna i zupełnie INNA od innych! Jednym słowem oryginalna. hahaha :P Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście, że nadal będę to robić, nie mam zamiaru wywalać całej zawartości szafy! :D Przecież nigdzie tu nie zapowiadałam drastycznej zmiany, nie ma się o co bać. I zgadzam się, nie sztuka jest kupować ciągle nowe ubrania i naprawdę nie chcę, żeby ten blog był kolejnym z serii 'Jestem x i jestem zakupoholiczką, a dzisiaj zestaw z dzisiejszego wypadu, wybaczcie mi, bransoletka jest z wczoraj', dla mnie to całkowicie mija się z celem. A jeśli będę kupowała coś od projektantów, to nie ma mowy, że od drogich, bo znam prawdziwą wartość tych drogich ubrań niestety, a zresztą najczęściej za wysoką ceną u polskiego projektanta idzie tylko i wyłącznie metka, zero oryginalnego projektu/materiału/czegokolwiek. Mam zamiar trochę uświadomić modowo polaków, bo skoro trzeba coś kupić do ubrania, to czemu nie od młodych projektantów, którzy sprzedają ubrania w takich samych cenach jak w tych wszystkich sieciówkach. Absolutnie mnie nie uraziłaś, jest mi niesamowicie miło i najbardziej lubię właśnie takie komentarze. Nie, że pełne komplementów, te które wnoszą coś, które mogę przeczytać, a nie tylko rzucić okiem i zaakceptować ;)

      Delete