Jakiś miesiąc czy dwa temu dostałam wiadomość od elle, w sprawie artykułu. Szczerze mówiąc myślałam, że ktoś robi sobie ze mnie mało śmieszne żarty! Dzisiaj zobaczyłam gotowy materiał i co jest zabawne, nie dowierzam jeszcze bardziej. Zwłaszcza po zobaczeniu kto został wybrany oprócz mnie!
Jestem bardzo wdzięczna i dziękuję za taką okazję chyba już trzeci raz.
Co prawda nie ma specjalnie przygotowanego materiału, ale mam nadzieję i tak Wam się spodoba, i że cieszycie się razem ze mną.
A nawiasem już pisząc, sesja się kończy, co prawda parę rzeczy jeszcze mi zostało, ale i tak będę miała w końcu więcej wolnego, więc na pewno zacznę nadrabiać te braki na blogu!
gratuluję :)
ReplyDeleteBrawo!
ReplyDeleteMoje dwie ukochane blogerki, gratki dziewczyny! ♥
ReplyDeleteCongrats! Totally deserved, babe. Much love from www.moiminnie.blogspot.com xx
ReplyDeleteZasłużyłaś, jesteś wybitną blogerką! :)
ReplyDeleteGratulacje! Fejm :D
ReplyDeletePiękne jest to, że nie trzeba pojawiać się wszędzie, nabijać wszystkich kanałów social media swoją osobą bo styl się obroni sam! Jesteś tego cudownym przykładem i mam nadzieję, że jako wierna fanka (nie lubię tego słowa, ale pasuje bardzo) będę mogła jeszcze nie raz widzieć ciebie gdzieś w prasie czy daj losie w jakimś fajnym edytorialu.
ReplyDeleteMartyna
gratuluję!
ReplyDeleteWidziałam! Gratulacje. :)
ReplyDeleteZazdroszczę i gratuluje!
ReplyDeleteKorzystając z okazji, mam pytanie, które chciałam już dawno Ci zadać. Jakiego używasz podkładu? :-)
Pozdrawiam, Karolina.
Revlon ColorStay ;)
Deleteoja, oja!
ReplyDeletegratuluję! :))
Gratuluję i cieszę się że dzięki Elle miałam możliwość poznać Twój blog. :)
ReplyDeleteGratulacje, tak trzymaj !
ReplyDeleteCoś w tym jest :D
ReplyDeletePs. Gratuluję publikacji :)