Wystarczył brak możliwości pójścia do SH, żeby wyszła ze mnie hipokrytka. I właściwie już rozumiem cały ten fenomen zdjęć bez okrycia wierzchniego. Nic wielkiego, 10min 'nago' i nadal jestem zdrowa. Na zdjęciach jest także futro, chociaż stroju w wersji z futrem nie pokażę, bo wyszło to po prostu źle na zdjęciach. Nie mam dzisiaj nic ciekawego do napisania, depresja noworoczna zaczyna coraz bardziej widocznie na mnie wpływać. Dopiszę jeszcze, że ten sweter nie jest brązowy. Jeśli ktokolwiek jeszcze nie wie, nienawidzę z całego serca wszelkich brązów (poza panterką). Sweter jest czarny jak letnia noc, tak jak każdy inny element stroju. Niestety zdjęcia nie są najwyższej jakości, jestem tym dość zirytowana, ale walczyłyśmy z czasem i światłem, którego miałyśmy zastraszająco mało.
| sweater & top - H&M | blouse - SH | pants - H&M Trend | shoes - eBay (?) |
| backpack - Parfois | necklace - MMM for H&M | beanie - allegro |
o cholera, wygladasz genialnie!
ReplyDeleteLegginsy idealne, a futerko marzenie <3
ReplyDeleteO.o to jednak da się bez kurtki? ok, może kiedyś zaryzykuję, zamiast męczyć swoją ścianę, kiedy jest za zimno ;)
ReplyDeleteSweter/kamizelka? super. A te buty są obłędne!!!
Da się jak najbardziej! Chociaż i tak pozostaje zwolenniczką pokazywania prawdziwego stroju, bez udawania, że chodzę tylko w siatkowej bluzce przez cały dzień. I jestem zła, że zdjęcia z futrem trochę bardzo nie wyszły ;c
DeleteJestem w moich ulubionych postów! Uwielbiam te buty ;) Przypominają trochę te, które acne oferowało dwa lata temu...
ReplyDeleteNie zgrywaj takiej groźnej! Widać, że na ostatnim się uśmiechasz ;)!
Bo to kopia tych z ACNE, nawet nie napiszę, że buty zainspirowane tamtymi. Kupiłam je na fali szału na model acne, jakiś roku temu ;D Teraz je odkopałam i nowa miłość znowu haha.
DeleteNawet jakbym chciała nie mogę wyglądać groźnie!
jejku wyglądasz bosko. strasznie mi się podoba. wszystko masz tak dopięte na ostatni guzik, super <3 te buty są ekstra, może nie w moim stylu, może nie ubrałabym ich, ale na tobie wyglądają idealnie! :) jesteś taka słodka w tej swojej całej czarności i jesteś też taką artystką.
ReplyDeletewiesz ja już mam wszystko gdzieś. co roku, na nowy rok obiecuję sobie, że nowego roku nie spędzę sama, a z "przyjaciółmi", których nie mam, co roku mam milion postanowień, a i tak wszystko żyje własnym życiem.
rozumiem cię kochana.
chcęęęę to coś secondhandowe ;c
ReplyDeletesuper, nigdy przenigdy nie pomyślała bym, że biała czapka może wyglądać dobrze, a tu proszę, wygląda wręcz genialnie!!! jestem pod dużym wrażeniem ;)
ReplyDeletebuty genialne, cała stylizacja cudowna.
ReplyDeletebiała beanie piękna!
ReplyDeleteBez kurtki się da, oczywiście, ale potem trzeba się nastawić na falę negatywnych komentarzy, nawet jak tylko kurtka rozpięta, haha.
ReplyDeleteCzarny kocham, nieważne co, ważne, że czarne :D
Uwielbiam Twój styl! Set świetny, a botki mega !!
ReplyDeleteI love everything about this look :)
ReplyDeletehttp://doll--house.blogspot.pt/
Biała czapka świetnie kontrastuje z czernią . I do tego jeszcze ta szminka ! IDEALNIE ;)
ReplyDeletePozdrawiamy , Donna i Kejt
Niesamowity styl! Dodaję do obserwowanych :)
ReplyDeleteP.s. dziękuję za przemiły komentarz :)
xoxoxo
Jeśli chodzi o zdjęcia to jestem straszną perfekcjonistką i potem się wkurzam, gdy nie wyjdą dokładnie tak, jak to zaplanowałam. Wyglądasz świetnie, a plecak jest przecudowny.
ReplyDeleteMasz coś elektryzującego w oczach ;-) Co prawda to totalnie nie mój styl, ale wyglądasz świetnie. Włosy <3
ReplyDeleterzeczywiście, wygląda na brązowy. Ale wierzę na słowo, że nie jest.
ReplyDeletePiękne buty! to znaczy.. buty są paskudne, ale ja uwielbiam brzydkie buty.
Bez szaleńczego przemieniania kolorów wyglądał na prawdziwie paskudny brąz, nie wiem o co chodzi, bo to już drugi raz jest takie mocne przekłamanie koloru.
DeleteI cieszę się, że na tego bloga trafiają ludzie, którzy zdają sobie sprawę z brzydoty moich butów i i tak nadal mogą napisać, że im się podobają ;D
znam problem światła niestety;/ ale wyszło doskonale. i buty, świetne są.
ReplyDeleteAmazing look! Love the boots :)
ReplyDeleteStop by sometimes and if you like follow me,
I'll definitely follow back :)
DARE 2 WEAR
strasznie mi przypominasz Lykke Li, tylko taką bardziej ciemniejszą stronę mocy.
ReplyDeleteto panterkowe-coś średnio mi się podoba, ale reszta utrzymana w stylu, który bardzo mi odpowiada.
świetnie! ;)
Słyszałam o niej, teraz dopiero wygooglowałam I MATKO BOSKA, nawet ja widzę spore podobieństwo na większości zdjęć. Zwłaszcza z tej sesji http://www.iheartberlin.de/wp-content/uploads/2011/02/Lykke+Li+LL-450x565.png ;o
Deletemoże to zaginiona siostra bliźniaczka? ;d
DeleteJa dalej nie wiem, jakim cudem rozjaśniasz włosy i to chyba nawet z ciemnego brązu tak? a one nadal wyglądają tak co najmniej dobrze:<
ReplyDeleteNo i pięknie wyglądasz jak zwykle ;)
Tak, tak, nawet z dość bardzo ciemnego brązu bliskiego czerni. Czy ja wiem czy one w ogóle dobrze wyglądają, jedno wielkie siano, na zdjęciach strasznie to widać. Ale dziękuję i tak! ;D
Deletewow, CUDOWNIE! naparawdę, wyglądasz genialnie
ReplyDelete